Dałbym sobie rękę uciąć, że 99,9% przedsiębiorców nie wie, co to jest kultura organizacyjna. A już tym bardziej, do czego służy i jak pomaga w prowadzeniu i rozwoju firmy. Osobiście uważam jednak, że jest to jeden z najważniejszych elementów gwarantujących bezpieczeństwo biznesu i każdej innej organizacji.
Usłyszałem kiedyś, na jakimś wykładzie, że kiedy wszystko wokoło się wali i rozsypuje, to właśnie istnienie kultury może ocalić organizację. Kultura jest jak spoiwo, klej, jak tlen dla organizmu. To coś, dla czego chętnie przychodzi się do pracy i wstaje rano z łóżka.
Napisałem ten artykuł, gdyż bardzo bliska mi jest idea tworzenia firmy w oparciu o silne wartości i wyrazistą kulturę. W moim głębokim przekonaniu są to elementy zmieniające życie wszystkich stron biznesu: właściciela, pracowników oraz klientów. A taki stan, i ten efekt prowadzi po prostu do lepszego świata, na którym mamy szczęście żyć.
Poniżej przeczytasz:
- czym jest kultura organizacyjna
- dlaczego warto mieć wyrazistą kulturę
- jak ją tworzyć
- w jaki sposób umożliwić jej poznanie
- a także, jak kultura organizacyjna wygląda w web.lex
Do dzieła! 🙂
Czym jest kultura organizacyjna?
Często nazywam ją charakterem albo osobowością firmy. Najłatwiej chyba można to zrozumieć dzięki porownaniu do nas – do ludzi. Każdy z nas ma bowiem jakiś charakter. Jakąś osobowość. To nas wyróżnia jednych od drugich. To powoduje, że mamy przyjaciół i przyjaciółki. To powoduje, że czujemy większą więź z kimś, a kimś innym nie. Czasem czujemy nawet rodzaj niechęci.
Dokładnie tak samo jest firmą. Przedsiębiorstwo mające „jakąś” kulturę w swojej organizacji po prostu ma jakiś charakater. Charakter, który się… czuje. Często całkowicie nieświadomie. A może nawet najczęściej jest to właśnie proces nieświadomy.
Na pewno Ty też masz jakieś ulubione marki, czy po prostu firmy. Zazwyczaj nie analizujesz, dlaczego je lubisz. Jest tak i koniec. To nasz ludzki pierwotny mechanizm pozwalający nam przetrwać w dziczy dzięki temu, że w otoczeniu ludzi, których lubimy, jesteśmy bezpieczeni i czujemy się bezpiecznie.
Dlaczego w ogóle warto mieć kulturę w firmie?
Sprawa jest banalna – po prostu firmy z wyrazistą i mocną kulturą są silniejsze. Silniejsze pod każdym względem.
Przede wszystkim, jak już wspomniałem, kultura organizacyjna przyciąga klientów i mocniej ich spaja z całą organizacją. Klienci takiej firmy są bardziej lojalni i są skłonni wydawać więcej na jej usługi czy produkty. Są także jej ambasadorami – chętniej ją polecają. Pamiętają też o niej przez lata. A nawet – w skrajnych przypadkach – pomogą jej utrzymać się na powierzni (jak to było w przypadku Southwest Arlines po atakach na WTC). Jeśli masz przyjaciół, to dokładnie wiesz o czym mówię. W przypadku firmy jest tak samo.
Kultura i charakter firmy wzmacniają firmę również od środka. Co to znaczy? To jest taki… jakby duch, który wzmacnia zespół i spaja go. To jest klimat, który powoduje, że pracownikom po prostu chce się przychodzić do pracy. W niej znajdują swoich przyjaciół i bratnie dusze. Między członkami zespołu panuje porozumienie, każdy wie, jaki jest cel i co powinien zrobić bez wyraźnego polecenia i wskazówek. Każdy znajduje swoje miejsce. To także stan, w którym lider stoi za swoim zespołem, a zespół za liderem. Stąd bierze się siła całej organizacji.
[Poczytaj, dlaczego pomysł na biznes jest najgorszym pomysłem na biznes >>]
Wyrazista kultura pomaga także w rekrutacji właściwych pracowników. Wyobraź sobie, że do Apple aplikuje ktoś, kto nienawidzi marki i kultury Apple. Nie ma takich sytaucji, a przynajmniej – jak sądzę – nie zdarzają się często. Raczej nie ma osób aplikujących przypadkowo. Czy tak samo jest w przypadku Della? Nie sądzę… A zatrudnienie właściwego pracownika jest znacznie tańsze i jest w ogóle podstawą dobrego zarządzania i motywowania zespołu.
Czy zatem warto mieć silną kulturę w swojej firmie? Rzecz jasna 🙂 Dobrym przykładem jest również firma Zappos – słynąca właśnie z wyrazistego charakteru, która w tej kulturze upatruje także sposobu na budowę swojej marki. Tony Hsieh w swojej świetnej książce pt. Delivering Happiness napisał między innymi:
… kultura firmy oraz jej marka są tak naprawdę tylko dwiema stronami tej samej monety. Marka jest jedynie opóźnioną oznaką istnienia kultury w przedsiębiorstwie.
Tony pisze dalej tak:
Wszyscy wierzymy w Zappos, że kiedy masz wyrazistą kulturę, cała reszta – jak świetna obsługa klienta, budowa silnej i długowiecznej marki, pełni pasji pracownicy oraz klienci – jest jej naturalnym efektem.
Nie ma zatem dobrego brandu i nie ma też firmowego ładu w całym systemie bez mocnej i wyraźnej kultury.
Jak kształtować kulturę?
Jednak łatwiej powiedzieć, niż zrobić … 🙂 Wyznaję myśl, że w tym konteście właśnie świetnie się sprawdza porównanie do człowieka. Jak to już robiłem wielokrotnie wyżej.
W jaki sposób stajesz się czyimś przyjacielem? Albo… w jaki sposób ktoś staje się Twoim przyjacielem…?
Przede wszystkim trzeba się poznać, prawda? Ale o tym poniżej. W tym miejscu chodzi mi bardziej o to, co widać, co powoduje, że zaczynasz czuć więź… A przekładając to na język biznesowy: co firma z mocną kulturą może zrobić, aby ją budować. W moim gorącym przekonaniu jest kilka elementów:
Po pierwsze, ważna jest sama świadomość wartości z faktu posiadania kultury organiacyjnej. To jest początek.
Po drugie – kulturę powinien, w moim przekonaniu, nadać/zaszczepić/stworzyć lider/szef zespołu.
Po trzecie – kultura to pewne wartości, którym hołduje cały zespół. Jakie one powinny być? To już zadanie lidera, chociaż także zespół może mieć wpływ na listę wartości. Wartości mogą się zmieniać w miarę upływu czasu. Np. w Zappos początkowo było ich aż 37, ale ze względu na brak przejrzystości, zredukowano tę liczbę do najważniejszych 10 wartości firmy.
Po czwarte – wartości nie powinny istnieć tylko na papierze. A może nawet: na papierze są zupełnie nieistotne, dopóki nie są wdrożone, a więc są realizowane na co dzień przez cały zespół, jak i przez poszczególnych jego członków. I – co ważne – nie tylko w pracy, ale też poza nią. Dysonans między tym, co jest zapisane, a tym, jaka jest praktyka, szybko zostanie zauważony przez wszystkich dookoła – zespół i klientów. Z kolei harmonia między wartościami spisanymi i tymi, które są realizowane na codzień, dodatkowo uwiarygadnia całe przedsiębiorstwo i wzbudza zaufanie (poczucie bezpieczeństwa).
Po piąte – do wartości powinna nawiązywać komunikacja. Styl komunikacji, dobór słów, jej charakter i dynamika wiele mówią o wartościach i w związku z tym o całej kulturze.
Po szóste – istotnym elementem w kształtowaniu charakteru firmy jest także cel, czy misja, która przyświeca całej organizacji. Jak mówi Elon Musk w swojej książce: nawet sprzątaczka w SpaceX wie, że celem firmy jest kolonizacja Marsa. Taki ambitny cel powoduje, że praca tam nabiera szczególnego charakteru.
Po siódme – nie można także zapomnieć o historiach firmowych, jako o istotnym nośniku kultury wewnątrz organizacji. Jakiś czas temu napisałem o tym artykuł, opierając się na słowach Garego Vaynerchuka [zobacz >>].
Zastanawiam się, czy jeszcze są jakieś działania, które warto podjąć, aby ksztłtować charakter swojej firmy … Myślę, że tak.
Aby silną kulturę utrzymać, bez wątpienia nie wystarczy ją spisać, czy też spisać wartości, które tę kulturę współdefiniują. Potrzeba zaangażowania.
Przede wszystkim konieczne jest zatrudnienie właściwych ludzi i – jeśli to możliwe – przeanalizowanie ich osobowości pod kątem absorpcji charakteru firmy i zdolności do współistnienia i współpracy w tym duchu. Na szczęście jednak, im kultura jest bardziej wyrazista, tym łatwiej o takich pracowników. A często jest tak, że sami chcą pracować właśnie ze względu na określoną kulturę. Ponadto konieczna jest praca nad utrzymaniem kultury. Z jednej strony może to być rodzaj wstępnego szkolenia, jakie przechodzi każdy z pracowników (Zappos), ale z drugiej okresowe spotkania i rozmowy na ten temat (opisane w świetnej książce pt.: Kiedy ryby latają). Spotkałem się też z historią, opisującą firmę, w której istnieje cały dział powołany to kultywowania kultury organizacyjnej (w książce pt.: Zarządzanie przez wartości)
Jak pokazać kulturę w firmie?
No właśnie – nie wystarczy mieć genialny produkt. Trzeba go także umieć pokazać. A jak pokazać kulturę w firmie? Jak dać się poznać?
Wydaje mi się, że sposobów na to jest milion i jeden. Jakie na pewno można wskazać?
W Zappos istnieje coś takiego, co nazywa się Księgą Kultury Zappos. Jest to zbiór własnych, nieedytowanych przez kierownictwo firmy, opinii pracowników, klientów, dostawców, współpracowników, i innych osób, dotyczących kultury firmy. Księga jest wydawana co roku i jest wręczana wszystkim pracownikom, kandydatom do pracy, a także klientom. Jest ona rownież dostępna w sieci na stronie firmy.
Innym sposobem jest prowadzenie bloga firmowego. Taki blog powinien być prowadzony najlepiej przez szefa, który będzie miał największą łatwość opowieści o firmie i jej kulturze. Chyba, że charakter tego przedsiębiorstwa dopuszcza swobodną i nieskrępowaną wypowiedź każdej osoby, będącej jej członkiem (o blogu firmowym opowiadałem obszernie podczas webinaru dla Coraz Lepszej Firmy – dostęp tylko dla jej klientów tutaj >>). Co ważne, zamknięty blog firmowy może być świetnym narzędziem również do kształtowania i wzmacniania kultury w ramach organizacji. W szczególności w sytuacjach, kiedy firma jest duża i zazwyczaj nie widuje się szefa, który bywa, że jest nosicielem określonych wartości i prapoczątkiem kultury organizacyjnej.
[Poczytaj, co wyróżnia przedsiębiorców z sukcesami od tych drugich >>]
Warto wspomnieć także o mediach społecznościowych, które są dobrą platformą do pokazania kultury (jej przejawów) wewnątrz firmy. Za pomocą wideo i innych środków wyrazu można pokazywać codzienną albo okazjonalną pracę, zachowania, wydarzenia, itd.
Nie można też nie zauważyć, że kulturę firmową pokazują na zewnątrz ludzie. Czyli z jednej strony klienci firmy, a z drugiej – jej pracownicy. Im ta kultura jest silniejsza i bardziej wyrazista, tym będą oni bardziej zmotywowani do opowiadania o niej z entuzjazmem.
Jak to wygląda w web.lex?
Nie wiem na ile znasz web.lex i co w jego ramach robimy. Nie ma to jednakże większego znaczenia w tym miejscu. Dość powiedzieć, że działamy wyłącznie w jednej branży, bardzo hermetycznej i czułej, w której wiadomości rozchodzą się lotem błyskawicy. Jest to branża prawnicza.
Od początku istnienia web.lex kładę nacisk na wyrazistość kultury w naszej organizacji. Uważam to za jeden z kluczowych czynników rozwoju i sposób na eliminację konkurencji. Jest to zatem gwarant bezpieczeństwa. Takie podejście nie jest jednak wynikiem mojej rachuby, że to mi się „opłaca”, ale wynika z mojego podejścia do życia i do prowadzenia firmy. Uważam bowiem, że jeśli już coś mam robić i na coś poświęcać swój czas, to wolę wkładać w to swoje serce i duszę.
Miejscem, gdzie w pełni wyraziłem naszą kulturę organizacyjną, jest nasz wewnętrzny portal, który służy nam do komunikacji z naszymi … Autorami (nie mówię o klientach, gdyż nie lubię tego określenia, a ze względu na przedmiot działalności – czyli wsparcie blogujących prawników, słowo autor wydaje mi się właściwe). Opisałem ją tymi słowami:
Wszystko o Imperium Słońca
Na pewno zastanawia Cię co to jest Imperium Słońca… 🙂 HAHAHA!!! Słusznie!
Imperium Słońca to po prostu całe otoczenie web.lex’a – wszystko, od samego web.lex’a, przez web.lex Bookkeeping, przyszłą Fundację web.lex, przez Pamiętnik Adwokata, nasze (moje i Twoje) blogi, LexMonitora i resztę portali wspierających, to miejsce, w którym obecnie jesteś, po nas wszystkich – także i tych, z którymi po okresie współpracy przyszło nam się rozstać.
Imperium Słońca to także pewna idea – budowa czegoś Dobrego w oparciu o pozytywne wartości szacunku, równości, tolerancji, wolności i swobody, pracy, cierpliwości, wiedzy, poświęcenia, uczciwości oraz zaufania.
No a szczegóły są takie:
web.lex – w web.lex pomagamy kancelariom prawnym zdobywać wspaniały i wielki Świat za pomocą prawniczych blogów – to już na pewno WIESZ;
(…)
Dlaczego to robimy – bo Świat jest wspaniałym miejscem do życia, w którym pracując budować można piękne rzeczy na bazie pozytywnych i ponadczasowych wartości.
Trzeba w tym miejscu konieczne zwrócić uwagę na sposób komunikacji, która odzwierciedla naszą kulturę. Traktuję bowiem komunikację jako najważniejszy przejaw i sposób na pokazanie naszej osobowości. Jest ona bardzo swobodna, emanuje ciepłem, pojawia się w niej wiele pozytywnych emocji. Przykładem niech będzie tylko całokształt tego, co robimy w web.lex, a co nazwałem Imperium Słońca. Z tego generalnego opisu wynikają dalsze wskazówki co do komunikacji, które zostały opisane i sformalizowane w określonej procedurze.
Elementem naszej kultury organizacyjnej jest także sposób świadczonej przez nas usługi. Co prawda są to usługi biznesowo-programistyczne, ale jednak nie są one celem same w sobie. Celem jest bowiem ułatwienie prowadzenia działalności gospodarczej naszym Autorom. Z tego wynika właśnie sposób, w jaki te usługi realizujemy – ważny jest efekt, a nie fakt realizacji usługi.
Na dzień, jako szef, dbam o kulturę w web.lex i staram się interweniować, jeśli widzę, że gdzieś ona zaczyna szwankować. W takiej sytuacji komunikuję odpowiedniej osobie błąd i rozmawiam z nią o kulturze, która panuje w web.lex. Temat kultury organizacyjnej poruszam także od niedawna podczas podsumowujących rozmów rocznych.
To oczywiście nie wszystko, co robimy w web.lex w zakresie tworzenia i utrzymywania wyrazistej kultury w naszej organizacji. Nie wspomniałem chociażby o blogach i mediach społecznościowych, a także o obsłudze klienta. Ledwo także zahaczyłem o temat komunikacji. Jednak ten skrócony opis naszych działań wystarczy, abyś zobaczył, jak kultura organizacyjna działa w praktyce w małej firmie, jaką jest web.lex.
Kończąc …
… mam nadzieję, że temat kultury w firmie wydał Ci się interesujący i ciekawy. W moim przekonaniu brakuje w naszym otoczeniu gospodarczym firm z wyrazistą kulturą. Praca w takiej firmie daje na pewno więcej satysfakcji i daje poczucie zadowolenia, co przenosi się dalej na każdy inny aspekt życia każdego z nas. Uważam, że my, przedsiębiorcy, mamy tę możliwość, aby zmieniając warunki pracy, zmieniać ludzkie nastawienia do świata i ludzi. A stworzenie silnej kultury organizacyjnej jest do tego pierwszym krokiem.
*****
Photos by rawpixel on Unsplash